e..

Kiedy juz myslalam ze wszytko jest zajebiscie poprostu zajwil sie kolejny ktosiek ktory
zlamal mi serce.  Nie mam sily pisac , bo nie lubie pisac przez lzy do napisania...

No witam!

Jeju jaka radocha ! W koncu mam czas by napisac!!! Uwielbiam was , a tak sie stesknilam <3 !
W moim zyciu doszlo do kilku zmian . Nawiazalam kontakt z tata .  I zdalam sobie sprawe ze jezeli kogos kiedys sie kochalo to zawsze bedzie mialo sie do niego slabosc . Nawet jesli ten ktos jest cholernym dupkiem :) Doszlo mi troche odwagi i juz potrafie powiedziec co mysle . PROSTO W OCZY!!! :D Czuje sie genialnie . Chociaz w sumie nie bo moja najlepsza przyjaciolka nie potrafi zrozumiec tego ze jest na 2 miejscu. Bo na 1 sa moje siostry . No ale coz nie ktorzy musza byc w centrum uwagi :) Moja druga przyjaciolka za to ma zlewke. A w mojej klasie czuc napiecie wszedzie miedzy wszystkimi . Zaczelam od wczoraj cwiczyc :)


"Umiesz liczyc licz na siebie innych twoje szczescie jebie""

niedojrzałam

Jaka jestem ? Jestem chora. Moje marzenia też. A czemu ? Bo zdałam sobie sprawe ,że nie dojrzałam do prawdziwego związku. Albo... ten związek nie ma przyszłości i sensu. Może tak naprawde nic nie czuje do tego chłopaka ...., bo chyba tak jest. I może lepiej zostane singielką... No....! To mamy rozwiązanie  . Singielka! Cieszy mnie to bardzo ;3 Napewno dobrze mi to zrobi :) Pa!! :)

No witam!

Nie pisałam dawno... No , ale co mam pisać? Moje życie zrobiło  się zajebiste.. To mam wam opisywać ? No jeżeli chcecie... No ... wszystko się jakoś układa..  Nie chce mi się teraz pisać... ale obiecuje ,że w końcu napisze! Może chcecie jakiś temat sami wymyśleć ? Jeżeli tak to napisz do mnie sms'a :) 537-832-506

Gdy..

Gdy straciłam , nadzieje , wywaliłam ze swego ciała serce on nagle się pojawia .. A ja...
..
.
.
.
.
ja się zgadzam na wszystko i wszystko znów naprawiam...
Życie staje się piękne. Urocze fascynujące , ciekawe , w pełni życia PEŁNE OBAW.


Boje się ,że znów go strace. Nie zniose tego kolejny raz . Nie wybacze...

Przepraszam ;c

Nie było mnie tu dawno ,  bo porostu brakło mi czasu ;/  Jestem w ogóle zdesperowana samym byciem.. Przed chwilą "przyjaciółka " powiedziała mi ,że mój blog (tak ten) jest czytuje "zryty,,
\auć... ;/ Dla mnie jest całkiem spoko , no , bo w końcu pisze go dla was... i sama dla siebie .. Ach..jeżeli chodzi o Love .. dałam sobie spokój . Jeżeli chce .. Niech się o mnie stara . Jeżeli nie .... niech poprostu spierdala..  Nie wierze już nikomu . NIKOMU. zdaje się sama na siebie . Kocham życie..chyba... Jade jutro na zawody.. "Jupija jej! " <------ tak to sarkazm . 
\dobra pa wam..

Zmiana.

Miałam zamiar się zmienić... Nie być już " bitch " Ale po co ? Akceptujesz mnie taką jaką jestem ,albo spadaj. Ja nie będę zniżała się  do jakiś poziomów i się zmieniałam. Dla wszystkich , którzy rypią mi dupe. -
-Wcale mnie to nie rusza. Możecie czuć sie zaszczyceni tym ,że obrabiacie komuś dupe kto ma większą kulturkę niż wy. Bo jeżeli potraficie tylko gadać na mnie za plecami , a gdy już "rozmawiamy" śmiać się to gratuluje . Teraz naprawde mnie to mało obchodzi. Szczeniackie zachowanie i tyle. A jeżeli gadasz na mnie czy na moją rodzinę zajmij się najpierw sobą  . Troche to śmieszne. Kurde serio ostatnio ludzie robią się coraz bardziej żałośni . Liżąc komuś " dupe" niczego nie zyskasz  oprócz stracenia jakiej kolwiek dumy czy godności ...



Dziękuje i Dobranoc.